Cesarz Franciszek Józef I (1848-1916) – życiorys
Franciszek Józef I, najpopularniejszy austriacki cesarz, był najdłużej panującym europejskim monarchą. Sześćdziesiąt osiem lat jego rządów to okres stosunkowej stabilności. Podobnie jak jego dziadek, Franciszek I (Franciszek Dobry) jeszcze za życia stał się legendą, a dzięki melancholijnie usposobionym wiedeńczykom mit przetrwał do dziś. Anegdotyczny jest jego wstręt do wszelkich wynalazków i przywiązanie do ceremoniałów dworu hiszpańskiego. Przy kolacji wszyscy przerywali jedzenie w chwili, gdy cesarz skończył jeść. A ponieważ jadał bardzo szybko, jego goście zwykle zdążyli zaledwie skosztować potrawy. Posiłki odbywały się w milczeniu i nikomu nie wolno było się odezwać, chyba że zwrócił się do niego cesarz, ten zaś był zwykle skupiony na jedzeniu. Opowiada się, że będąc chorym tak poważnie, że mówił z wielkim trudem, zwymyślał swego lekarza, który został doń nagle wezwany: „Idź do domu i ubierz się stosownie”. „Boże, jakiż ten dwór jest nudny!”, miał kiedyś powiedzieć Edward VII, książę Walii.
Pomimo przepychu i ceremoniałów jakimi był otoczony, Franciszek Józef pozostawał prostym człowiekiem. Legendarna jest jego pracowitość: wstawał o 4.00 (czasami o 3.30), mył się w zimnej wodzie i o 5.00 już siedział przy biurku. Dwa razy w tygodniu udzielał audiencji, przyjmował około stu osób jednorazowo (interesanci byli najpierw poddawani rewizji). Po zakończeniu pracy około 17.30 porządkował biurko, a pod koniec życia o 20.00 był już w łóżku. Obce mu było umiłowanie sztuki. „Chodzę do opery w akcie poświęcenia dla mojego kraju”, napisał kiedyś do swej kochanki. Jego jedyną pasją były polowania i górskie wędrówki, a wakacje spędzał niezmiennie w Bad Ischl, w Salzkammergut.
Jego życie osobiste było pasmem nieszczęść. Znajdował się pod silnym wpływem matki, arcyksiężnej Zofii, która najpierw zaaranżowała małżeństwo z jedną z jego kuzynek, Elżbietą, a następnie działała na jego szkodę. Elżbieta spędzała z cesarzem możliwie najmniej czasu, a Franciszek Józef był jej oddany przez całe życie. Równocześnie przez ponad 30 lat trwał jego związek z aktorką Burgtheater, Kathariną Schratt. Choć ich relacja nosiła znamiona romansu, wydaje się, iż poczucie przyzwoitości powstrzymało cesarza przed nadaniem jej wymiaru fizycznego. Sprawy rodzinne nie układały się lepiej. Jego brat, Maksymilian, został stracony w Meksyku w 1867 r., w roku 1887 jedyny syn, Rudolf, popełnił samobójstwo, a żona została zamordowana w 1898 r.
Ostatni dzień swego życia, 20 listopada 1916 r. Franciszek Józef rozpoczął wcześnie, wstając o 3.30. Ostatnie wypowiedziane do lokaja słowa brzmiały: „Jutro rano, o wpół do czwartej”.