Noclegi – Wiedeń
W Wiedniu jest kilka najwspanialszych i najdroższych hoteli w Europie, a liczne pensjonaty w centrum oferują względnie tanie noclegi. Zakres i poziom usług bywa w nich zbliżony. Różnica między hotelem a pensjonatem ogranicza się często tylko do ilości pięter: pensjonaty zajmują jedno lub dwa, hotel cały budynek.
Nie brakuje schronisk, zarówno zrzeszonych w HI, jak i niezależnych. Są tak popularne, że często miejsca trzeba rezerwować z miesięcznym wyprzedzeniem. Nie zaszkodzi więc zadzwonić wcześniej i uprzedzić o planowanym przyjeździe. Wielbiciele kempingów również mają duży wybór, głownie na peryferiach miasta.
Szczyt sezonu noclegowego przypada od kwietnia do października oraz na dwa tygodnie w okresie Bożego Narodzenia i Nowego Roku. W lipcu i sierpniu, ze względu na przerwę wakacyjną w operze oraz licznych teatrach, w niektórych hotelach zwiększa się liczba wolnych miejsc. Planując przyjazd w szczycie sezonu, lepiej zarezerwować pokój z odpowiednim wyprzedzeniem.
W razie przyjazdu bez rezerwacji można skorzystać z pośrednictwa któregoś z biur informacji turystycznej (usługa taka kosztuje ok. 35 szylingów).
Hotele i pensjonaty
Fachowość, schludność i nowoczesność, tak w skrócie można scharakteryzować austriackie hotelarstwo. Najtańsze noclegi znaleźć można za Ringstrasse. Tam też, w dzielnicach takich jak Neubau czy Josephstadt, więcej jest restauracji i barów, więcej nawet niż w ścisłym turystycznym centrum.
W większości hoteli i pensjonatów śniadanie jest zwykle wliczone w cenę noclegu. Spotyka się kilka odmian porannego posiłku. „Śniadanie kontynentalne’ oznacza kawę i dwie butki. „Duże śniadanie kontynentalne” jest obfitsze. W jego skład wchodzi wędlina lub ser, ewentualnie jajko, jeśli ma się szczęście. „Bufet” to najbardziej obfita wersja – można najeść się dowolną ilością płatków, muesli, jajek, Chleba, bułek, sera i wędlin.
Przed podjęciem decyzji warto rzucić okiem na oferowany pokój, naturalne światło bywa bowiem towarem dość deficytowym w niektórych budynkach. Wiele starych piętrowych kamienic utrzymuje w niezłym stanie piękne windy z czasów największej świetności. Niektóre z nich są już tak wiekowe, że wożą pasażerów tylko w górę, a inne uruchamiane są przez wrzucenie do automatu monety jednoszylingowej.